Janssen Pharmaceutical Companies of Johnson&Johnson jest partnerem programu "Sieć dla zdrowia" prowadzonego przez Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. W ramach projektu Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej wraz ze Stowarzyszeniem Klon/Jawor opracował raport przedstawiający kondycję organizacji pozarządowych działających w obszarze zdrowia. Publikacja została zaprezentowana podczas XII Forum Organizacji Pacjentów w Warszawie.
Program „Sieć dla zdrowia” jest skierowany do wszystkich organizacji działających dla dobra pacjentów w Polsce. Celem inicjatywy jest wzmacnianie głosu organizacji pacjentów w społeczeństwie, integracja środowiska oraz wymiana informacji o ważnych inicjatywach i wydarzeniach związanych z ochroną zdrowia w Polsce i w Unii Europejskiej. Najnowszy raport powstał w ramach projektu „Organizacje pacjentów w Polsce. Struktura. Aktywności. Potrzeby” przedstawia obraz organizacji działających w Polsce na rzecz pacjentów.
Publikacja została stworzona na podstawie danych pozyskanych z 3 niezależnych od siebie źródeł tj. badań ilościowych przeprowadzonych w środowisku organizacji działających w sektorze ochrony zdrowa, a dodatkowo deklarujących działania na rzecz pacjentów, danych z ogólnopolskiego badania „Kondycja sektora organizacji pozarządowych w Polsce 2015, przeprowadzone przez Stowarzyszenie Klon/Jawor, dotyczącego organizacji pozarządowych a także badania jakościowego przeprowadzonego wśród działaczy dużych organizacji działających dla dobra pacjentów, aktywnych w różnych obszarach terapeutycznych (odpowiadających różnym dziedzinom medycyny).
Wyniki badań wskazują, że w Polsce jest aktywnych około 5,3 tys. organizacji działających w obszarze ochrony zdrowia, z czego około 1 tys. to podmioty skoncentrowane na działalności dla dobra pacjentów. Przeciętny „wiek” organizacji z obszaru ochrony zdrowia to 13 lat, a organizacji działającej na rzecz pacjentów – 15 lat. Organizacje działające dla dobra pacjentów w Polsce powstają najczęściej z powodu osobistych doświadczeń z chorobą. Najczęściej w ramach tych organizacji działają kobiety, a najpowszechniejszą formą działalności jest popularyzowanie wiedzy na temat choroby oraz wsparcie osób chorych lub ich rodzin.
Raport przybliża również najczęstsze problemy z jakimi borykają się organizacje pacjentów tj. zbyt skomplikowane formalności związane z korzystaniem ze środków przyznawanych w ramach grantów, sponsoringu lub funduszy unijnych, biurokrację w kontaktach z administracją publiczną, małą otwartość́ na postulaty sektora zdrowotnego, brak osób gotowych do bezinteresownego zaangażowania na rzecz innych oraz trudności w utrzymaniu dobrego personelu lub wolontariuszy.
Publikacja została stworzona na podstawie danych pozyskanych z 3 niezależnych od siebie źródeł tj. badań ilościowych przeprowadzonych w środowisku organizacji działających w sektorze ochrony zdrowa, a dodatkowo deklarujących działania na rzecz pacjentów, danych z ogólnopolskiego badania „Kondycja sektora organizacji pozarządowych w Polsce 2015, przeprowadzone przez Stowarzyszenie Klon/Jawor, dotyczącego organizacji pozarządowych a także badania jakościowego przeprowadzonego wśród działaczy dużych organizacji działających dla dobra pacjentów, aktywnych w różnych obszarach terapeutycznych (odpowiadających różnym dziedzinom medycyny).
Wyniki badań wskazują, że w Polsce jest aktywnych około 5,3 tys. organizacji działających w obszarze ochrony zdrowia, z czego około 1 tys. to podmioty skoncentrowane na działalności dla dobra pacjentów. Przeciętny „wiek” organizacji z obszaru ochrony zdrowia to 13 lat, a organizacji działającej na rzecz pacjentów – 15 lat. Organizacje działające dla dobra pacjentów w Polsce powstają najczęściej z powodu osobistych doświadczeń z chorobą. Najczęściej w ramach tych organizacji działają kobiety, a najpowszechniejszą formą działalności jest popularyzowanie wiedzy na temat choroby oraz wsparcie osób chorych lub ich rodzin.
Raport przybliża również najczęstsze problemy z jakimi borykają się organizacje pacjentów tj. zbyt skomplikowane formalności związane z korzystaniem ze środków przyznawanych w ramach grantów, sponsoringu lub funduszy unijnych, biurokrację w kontaktach z administracją publiczną, małą otwartość́ na postulaty sektora zdrowotnego, brak osób gotowych do bezinteresownego zaangażowania na rzecz innych oraz trudności w utrzymaniu dobrego personelu lub wolontariuszy.